piątek, 22 sierpnia 2014

Rozdział 2

Spojrzenia,które dostałam jak szłam korytarzem tego ranka, były bezcenne. Zatrzymałam się kiedy doszłam do mojej szafki,żeby spojrzeć w lustro. Uśmiechnełam się złowrogo. Zamiast związać moje włosy w niechlujnego koka - jak zwykłam to robić, teraz wisiały wzdłuż moich ramion. Kasztanowe włosy leżały na czarnej skórzanej kurtce, którą kupiłam wczoraj. Moje kujońskie okulary zastąpiłam szkłami kontaktowymi i makijażem podkreślającym moje wiosenno zielone oczy. Ubrałam rurki oraz buty na obcasie sięgające do kolan. Byłam teraz dla innych rodzajem szoku tak jak to mogło być możliwe.
Włożyłam torbe do szafki i zabrałam książki do matematyki. Po zamknięciu szafki zaczęłam iść w dół korytarza. Ludzie nie mogli przestać się patrzeć.Uwielbiam to uczucie. Kiedy minełam róg,poczułam jak na kogoś wpadam. Miałam zamiar przeprosić tą osobe, ale zobaczyłam że to Angie. Osoba, która zrobiła wczoraj to samo ze mną.
- Hej Angie...myślę że coś upuściłaś - wyszeptałam jej do ucha.
Jeszcze zanim odeszłam usłyszałam "oooooooh" wzdłuż korytarza. Uśmięchnełam się wewnątrz i pozwoliłam mojej dumie rozpowszechnić się na ciele.
~*~
Byłam jako pierwsza w mojej matematycznej klasie, poszłam zająć miejsce tam gdzie wczoraj. Zaczęłam się rozpakowywać, ale nauczyciel mi przerwał.
- Przepraszam,ale czy jesteś w dobrej klasie?
- Tak, to ja proszę Pana. Nowa uczennica, Jaiden?- odpowiedziałam, próbując się nie zaśmiać.
Wyglądał tak jakby ta odpowiedź go zmęczyła i po chwili się odezwał.
- Oh racja, przepraszam Pani Price, myślę że mój stary wiek daje się we znaki.
Od czasu kiedy skończył ze mną rozmawiać, większość uczniów przyszła już do klasy i zajeła swoje miejsca. Zrobili to tylko po to, żeby kontynuować swoje spojrzenia na mnie, jak wczoraj. Chociaż, myślę że dzisiaj były innego rodzaju. Poprzedniego dnia to było bardziej jak "ew, co do cholery ona ubiera? Kim ona myśli że jest?" Dzisiaj to wygląda mniej więcej tak "Co się stało z tym głupkiem z wczoraj? Gdzie ona kupiła te śliczne buty?" Tak to wygląda. Cóż, mam taką nadzieje.
Podczas, kiedy wewnętrznie rozmawiałam sama ze sobą, przyjrzałam się i zobaczyłam tego uroczego blond chłopaka, który aktualnie spacerował po sali.Patrzyłam się na niego z góry do dołu, kiedy w końcu usiadł na swoim przypisanym miejscu. Prawdopodobnie wznosząc swoje ego jeszcze bardziej niż potrzebował. Tym razem postanowiłam trzymać swój język za zębami. Nawet wtedy, kiedy się rozciągnął, przez co podniosła się jego koszula, okazująca najbardziej seksowną linie V jaką widziałam w swoim życiu.
Bez spojrzenia na mnie chamsko zapytał:
- Na co się tak gapisz kujonie?
- Oh,przepraszam, wyglądasz na gościa którego znam.  Z wyjątkiem że on nie jest takim głupkiem jak ty - odpowiedziałam uśmiechając się zadowalająco.
W tle usłyszałam "ooooooooh"
Spojrzał na mnie,żeby zaraz to zrobić jeszcze raz. Tym razem to była jego runda. Zlustrował mnie od góry do dołu i myślę że troszkę śliny wydobyło się z jego ust.
- Powinieneś zamknąć usta. To nie jest dobry widok dla Ciebie.
Odwrócił wzrok. Czemu nie spróbowałam zrobić tego w ostatnich latach liceum? To jest niesamowite uczucie.
~*~

Teraz był czas na lunch. Nie wiedziałam co mam robić i gdzie mam siedzieć. Zdecydowanie nie chciałam robić tego co wczoraj, czyli jedzenia w łazience jak w każdym typowym filmie. Rozejrzałam się po stołówce i zobaczyłam Angie. Była ze swoim małym zgromadzeniem i obserwatorami siedzącymi na stole. Blond debilka siedziała na stole, zakładam że z resztą swoich blond lamusek. Od razu zdecydowałam, że nie będę się zadawała z takimi osobami jakimi są one.
Zobaczyłam inny stół z wyglądającymi normalnie dziewczynami. Nie wyglądały zastraszająco, więc podeszłam do nich.
- Hej, będziecie miały coś przeciwko jak się do Was dosiąde?
Czwórka dziewczyn patrzyła się na mnie przez chwilę, biorąc pod uwagę jak bycie moimi przyjaciółkami może na nie wpłynąć w socjalnym świecie, Po minucie rozważania, jedna z dziewczyn skinęła,żebym usiadła. Zajęłam miejsce obok niej,a ona wzięła moją ręką na przywitanie.
- Jestem Megan.
Ma blond kręcone włosy i niebieskie oczy. Wskazała na dziewczyne siedzącą po jej drugiej stronie. Miała jasno brązowe włosy i orzechowe oczy.
- To jest Clarissa, a dziewczyna obok niej to Addison.
Wskazała na kolejną blond dziewczynę, ale ona miała proste, krótkie włosy. I w końcu "Amie, to ta obok Addison" Amie miała ten sam kolor włosów jak ja, tylko były trochę krótsze i proste, a jej oczy były niebieskie zamiast zielonych.
- Hej dziewczyny, jestem Jaiden. Dziękuję, że pozwoliłyście mi się dosiąść! Przeprowadziłam się tutaj, więc...
- Wiemy kim jesteś i to nie jest problem dla nas! Kochamy to w jaki sposób postawiłaś się Angie - powiedziała Adison, przerywając mi.
- Totalnie się zgadzam - Megan dołączyła się do konwersacji.
Kiedy skończyła mówić, zadzwonił dzwonek informujący, że koniec przerwy.
- Lunch zawsze się tak szybko kończy!? Wydaję się jakbyśmy dopiero przyszły! - krzyknęłam, zbierając swoje rzeczy ze stołu do którego ledwo co usiadłam.
- Tak nasze lunche są zwykle takie krótkie - odezwała się po raz pierwszy Amie - ale możesz mi podać swój numer, będę mogła go potem wysłać każdej, więc będziemy się mogły wszystkie spotkać po szkole czy coś?
- Oczywiście! - odpowiedziałam szybko dziękując, że ludzie tak szybko wzięli mnie pod swoje skrzydła. Podała mi swój telefon,a ja szybko go wpisałam zapisując kontakt jako "Jaiden!:)" - Świetnie! To widzimy się potem!
- Tak, żegnaj! - odpowiedziały, perfekcyjnie w tym samym czasie co spowodowało, że chciało mi się śmiać.
~*~
Krótko po tym, w drodze do klasy mój telefon zawibrował, informując mnie o wiadomości:
Od: Nieznany
Hej!!! Tu Amie :) Impreza dzisiaj u Luke'a?! :D
___________________________

Więc o to rozdział 2! Podobał Wam się? :D Akcja się dopiero rozkręca, uwierzcie mi.
Jeżeli widzicie błędy to mówcie ;)
+ Wolicie żebym dodawała rozdziały wyjustowane czy nie? :)

9 komentarzy:

  1. Czuję, że akcja się rozkręca :D
    Powodzenia w tłumaczeniu! :)
    @FolllowMeJB

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie tłumaczysz :) nie moge doczekać się następnego rozdziału *-*

    OdpowiedzUsuń
  3. Aww ;") Nie moge się doczekać rozdziału 3 ! Dalej , dalej tłumacz świetnie ci idzie ! <3 Zakochałam się w tym ff !
    @awwmyloux

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz nie doszukałam się żadnego błędu! Jest świetne! Dobrze sobie radzisz oby tak dalej! :) Nie mogę doczekać się następnego, pozdrawiam xx
    @DortmunderGhost

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny!
    Chcę już 3 rozdział :)
    @EmpireOfMalfoy

    OdpowiedzUsuń
  6. Awww, lubię taką Jaiden xx
    @Aww_MyAsh

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie. Czekam na dłuższy rozdział, bo po tym czuje niedosyt.
    @1kierunekmiodu

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny. bardzo mi się podoba. czekam na kolejny i życzę powodzenia w tłumaczeniu. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny,strasznie mi się podoba. Czekam na kolejny x @xiickey

    OdpowiedzUsuń