piątek, 3 października 2014

Rozdział 15



- Dziękuje za przybycie! Byliśmy 5 Seconds Of Summer i życzymy miłej nocy! - wykrzyczeli, udając jakby byli sławni.
- Następny akt, Panie i Panowie, jedyna w swoim rodzaju JAIDEN PRICE! - zawołał Michael.
Chciałam powiedzieć nie, ale dodający otuchy uśmiech Michaela ( i może wypite przeze mnie dawki alkoholu) mówiły 'Czemu do cholery nie?'
Więc weszłam na scenę i złapałam gitarę.
- Cześć, jestem Jaiden Price. Tą piosenkę napisałam parę miesięcy temu, zainspirowali mnie do niej moi beznadziejni rodzice.
Nagle przestało mnie obchodzić to co inni mogą sobie o mnie pomyśleć.
Byłam w porządku z tymi ludźmi, mogłam im zaufać.
Zaczęłam powoli grać na gitarze, nigdy nie byłam w tym dobra. Umiałam zagrać podstawy, więc miałam nadzieje, że mój głos to zagłuszy.

Even when the sky is falling down
Even when the earth is crumbling 'round my feet

Even when we tryto say goodbye
And you can cut the tension with a knife in here

Cause I know what'll happen
If we get through this

And if the earth ends up crumbling down ti it's knees baby
I just gotta get out
I just gotta get out
And if the skyscrapers tumble down and crush around baby
I just gotta get out
I just gotta get out

- Tutaj skończę, to nie było nawet dobre - powiedziałam widząc, że zabijam nastrój.
Chłopacy potrzęśli głowami i wskoczyli z powrotem na scenę.
- Nie, my po prostu zrobimy ją bardziej optymistyczną i damy czadu. Nie przestawaj śpiewać okej? - Michael instruował.
- Okej - zgodziłam się. Luke wziął ode mnie akustyczną gitarę, czyli dając mi znać jak bardzo jestem w tym do bani. Kontynuowałam piosenkę.

'Cause I feel so damn lost
And it comes with cost of being alone

Nagle pojawiła się perkusja, co perfekcyjnie zetknęło się z gitarami Luke'a i Michaela oraz basem Caluma. Oni również dokończyli tą piosenkę za mnie, bo tylko tyle napisałam.
Luke pojawił się z tekstem, który mu nagle przyszedł do głowy. Brzmiało to naturalnie.

Everything is falling down
We're suffering, helpless thoughts and
Out we sing, prayers go to the sky

Dołączyłam z powrotem do refrenu, powodując większą pewność siebie.

And if the ends up crumbling down it's knees baby
We just gotta get out
We just gotta get out
And if the skyscraoers tumble down and crush around baby
We just gotta get out
We just gotta get out

I pozwoliłam wrócić Luke'owi do jego rajskiego tworzenia tekstu.

And if we fall, it's not your fault...

Zaśpiewał, patrząc ostrożnie na mnie.

Shadows covering
Our selfish foes
And as our love
Can go out on a high note

Even when the sky is falling down
Even when the earth is crumbling 'round my feet
Around my feet

Reszta chłopaków i ja dołączyliśmy do niego po raz ostatni. Spojrzałam na dół i zobaczyłam, że to lubią. Megan była z Jacem. Huh, przynajmniej oni się lubią.

And if the earth ends up crumbling down to it's knees babyWe just gotta get out
We just gotta get out
And if the skyscrapers tumble down and crush around baby
We just gotta get out
We just gotta get out

- O MÓJ BOŻE TO BRZMIAŁO ŚWIETNIE! - wykrzyczałam przytulając osobę stojącą blisko mnie. Nie zauważyłam, że to był Luke. Niezręcznie się od siebie odłączyliśmy i przytuliliśmy resztę.
- JAIDEN! Nigdy nie mówiłaś mi, że jesteś taka dobra - Megan wydarła się z dołu sceny. Uśmiechnęłam się do niej, a potem spojrzałam na osoby otaczające ją. Miałam pomysł. Zaczęłam biec, skacząc ze sceny i ostatniej chwili zostałam złapana przez Noah i jego przyjaciela Blair'a.
- Zawsze chciałam to zrobić - krzyknęłam czując jak alkohol na mnie wpływa, niż przed tym jak zaczęłam śpiewać.
Podbiegła do mnie Addison, przytulając mnie. Zrobiłam to samo.
- Jesteś utalentowana! Przy okazji nic nie zaszło między mną i Luk-
- Wiem, Cal wszystko mi wytłumaczył. Powinnam Wa pozwolić dojść do słowa - powiedziałam przerywając jej zanim skończyła.
Chłopacy zeszli ze sceny, a Addison wpadła na pomysł.
- HEJ! Właśnie zdałam sobie sprawę jak mało się znamy... co wy na to żeby zagrać w... PRAWDA CZY WYZWANIE?!
Wszyscy zaczęli krzyczeć zgadzając się. Nie chcieliśmy, żeby impreza się już kończyła.
- Okej - Ashton zaczął - Ale zróbmy ją bardziej interesującą. Jeżeli nie weźmiesz wyzwania, musisz się napić.
- I o to chodzi! - wykrzyczała Roxy, ciągnąc Megan ode mnie i siadając obok siebie na podłodze. Zignorowałam to. Usiadłam między Ashtonem i Michaelem. Wszyscy siedzieli w kole, a Ashton ustawił butelki z alkoholem i kieliszki w środku.
- Okej ja pierwsza - powiedziała Megan - Jace, prawda czy wyzwanie?
- Wyzwanie oczywiście. Ale i tak się napiję - odpowiedział.
Wziął z koła kieliszek i nalał do niego alkohol. Jeszcze nigdy w życiu nie widziała osoby, która aż tak cieszy się z picia alkoholu.
- Wyzywam Cię, żebyś ubrał mój stanik na głowę i nosił przez resztę nocy - powiedziała zdejmując stanik i podając mu. Czasami się zastanawiam czemu jesteśmy dobrymi przyjaciółkami, ale cóż.
- Już. Okej, Jaiden - powiedział patrząc na mnie - Prawda czy wyzwanie?
- Wyzwanie.
- Wyzywam Cię, żebyś wypiła pięć kieliszków pod rząd, a potem wymieniła się koszulką z... Lukiem - powiedział nie wiedząc jakie to było dla mnie niezręczne.
Cóż... nie powiedziałabym nie.
Jace nalewał alkohol, podając mi jeden po drugim. Napój na początku parzył mnie w gardło, ale z każdym kieliszkiem robiło się lepiej. Poczułam jak moje mięśnie się rozluźniają. Miałam nadzieję, że tym razem będę pamiętała wszystko z tej nocy.
Po ostatnim kieliszku wstałam i podeszłam do Luke'a. Zaczęłam zdejmować koszulkę oczekując,że zrobi to samo. Ucieszyłam się, że ubrałam uroczy, czarny, koronkowy stanik z push-upem sprawiając, że moje piersi DD wyglądały lepiej. Patrzyłam jak jego wzrok zaczyna się od stóp, wędrując powoli wzdłuż ciała, zatrzymując się na mojej twarzy.
Wstał, powoli zdejmując z siebie swoją koszulkę. Najpierw odsłaniając linię V na którą patrzyłam się pierwszego dnia szkoły. Potem pokazał więcej. Ukazując swój wyrzeźbiony brzuch i przeciągając koszulkę przez swoje muskularne ramiona. Zrobił to celowo.
Rzucił mi swoją koszulkę z Blink-182 a ja wręczyłam mu swoją dziewczęco różową koszulkę. Byłam pewna, że będzie na nim nieźle leżała. Czemu by nie?
Wciągnęłam ją na siebie, jednocześnie byłam przytłoczoną jego zapachem. Wróciłam na swoje miejsce i usiadłam w kółku.
Po tym wyzwałam Clarisse, żeby pocałowała Caluma. Zrobiła to bez żadnego wahania. Wszyscy się cieszyli i wydali z siebie odgłos 'awwww'. Resztę gry oglądałam pijanym wzrokiem, nie pamiętając żadnego konkretnego momentu. Wszyscy mieli dobry czas, podczas kiedy Luke i ja skradaliśmy na siebie spojrzenia. Za każdym razem powodowało to u mnie motylki w brzuchu.
- Jaiden? - spojrzałam do góry i zobaczyłam, że tylko ja i Luke jesteśmy w pokoju. Musiałam być rozkojarzona milion razy tej nocy. Wyglądał jak baletnica w tej bluzce.
- Pozwól, że Ci pomogę wstać - powiedział wyciągając do mnie rękę. Jego głos był seksowny. Prawie bardziej niż głos jak śpiewa. Był głęboki i zwyczajny.
Po tym jak mi pomógł wstać zaczęłam iść i prawie upadłam. Czułam, że mam zawroty głow. Zgaduję, że byłam bardzo pijana niż myślałam.
- Odprowadzę Cię do pokoju - powiedział chwytając mnie przed kolejnym upadkiem.
Kolejną rzeczą, którą wiedziałam - jesteśmy u mnie w pokoju.
- Gdzie jest Megan? - zapytał odstawiając mnie na łóżko.
- Nie było jej też poprzedniej nocy. Myślę, że dzieli pokój z innym umięśnionym chłopakiem - powiedziałam próbując dobrze rozumować - Możesz tu zostać, odkąd Clarissa jest w Twoim i Cala pokoju.
Nie chciałam, żeby znowu dzielił łóżku z Addison. Dziwnie się z tym czułam.
- Jesteś pewna? Mam na myśli, że kilka godzin temu na mnie krzyczałaś że jestem dupkiem...- powiedział
- Nie lubię kiedy Cię nie ma - powiedziałam łagodnie, zdając sobie sprawę z tego co właśnie powiedziałam. Szczęka mi przez to opadła i próbowałam to jakoś zakryć - Um, mam na myśli, że boję się spać w pokoju sama...?
Pewnie pomyślał o tym samym co ja. Mieszkam sama w domu, oczywiście się nie bojąc. Jednak udawał, że mi wierzy.
- Okeeeej.... - przeciągnął czując się niezręcznie. Prawdopodobnie czułabym to samo, gdyby nie wódka w moim organizmie.
Spojrzał na dół i zrozumiał, że ma moją bluzkę.
- Mogę z powrotem moją bluzkę? - zapytał miło.
- Nieee - uśmiechnęłam się wdychając jego zapach i przytulając - Pachnie jak ty, kocham to. I Blink-182.
- Jesteś urocza - powiedział zdejmując koszulkę i położył się obok mnie.
- Ty bardziej - powiedziałam w przeciwną stronę, więc nie mógł zobaczyć mojej twarzy.
- Kocham kiedy jesteś w takim nastroju - powiedział - Kiedy nie sprzeczamy się. Kiedy jesteś przy ziemi, to Ci lepiej pasuje.
- Zgaduję, że wydobywasz ze mnie to co najlepsze - powiedziałam - Nie lubię kiedy jesteś dupkiem.
- Co ty na to,żeby złożyć przysięgę i przestać być dla siebie niemiłym? - zapytał poważnie.
- Bardzo bym chciała Panie Hemmo1996 - powiedziałam odwracając się w jego stronę.
Zaczynałam odpływać do mojej krainy snów, ale poczułam jak jego goła klatka jest coraz bliżej mnie i wewnątrz siebie się uśmiechnęłam.
- Kocham takie momenty. Są proste i silne. Czuję, że jestem żywa i oddycham... i szczęśliwa oraz... uczucie, że sprawiasz mnie najszczęśliwszą osobą na świecie - powiedziałam.
- Wiem o co Ci chodzi - odpowiedział. Mogłam usłyszeć uśmiech w jego głosie - Czuję się specjalnie, że mogę być ty chłopakiem co leży obok Ciebie, kiedy szczerze na Ciebie nie zasługuje. Jesteś perfekcyjna. Twój głos, oczy, włosy, usta...
- Mam sekret - powiedziałam uśmiechając się szeroko.
- Co nim jest?
- Niesamowicie całujesz.... - powiedziałam cichnąc i przegrywając walkę z pozostaniem czujną. Wpadłam do krainy spokoju, miłości, blasku słonecznego Luke'a. Myślę, że poczułam jego usta dotykających mojego czoła, ale nie mogłam być pewna.

_____________________________

I kolejny rozdział za nami :)
Jak Wam się podobał? Co sądzicie o relacjach Jaiden i Luke'a? :D
A teraz tak.
-Bring Me Back To You jest już dostępny na wattpadzie ----> klik
-Pewnie zauważyliście po prawo zakładkę 'linki' Tam są dodawane spisy gdzie znajduję się ff.
-Zapraszam Was do komentowania oraz pisania wrażeń/emocji etc. pod hasztagiem #BMBTYpl na Twitterze.
-Już prawie 10k wyświetleń. Dziękuuuuuuje! Jesteście wspaniali.
-Polecajcie innym ff.

Do kolejnego xx

15 komentarzy:

  1. Spoko rozdział, tylko końcówka trochę ciężka do zrozumienia XD
    Czekam na następny. :D
    @FolllowMeJB

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooooo słodko słodko słodko!!!! :))) Lubie to tłumaczenie, jest boskie! Wpadnij do mnie : http://www.thirteen-objectives.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki ten rozdział jest słodki ;'))

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nsjwndowndowiw *-*

    OdpowiedzUsuń
  6. awwww boski. czekam na kolejny. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten rozdział jest przecudowny nareszcie jedno na drugie nie wrzeszczy

    OdpowiedzUsuń
  8. Luke i Jaiden jasgfsauikfgsakjgfb moje feels omb

    OdpowiedzUsuń
  9. Awww <3 jejciu, to takie słodkie (: chcę już następny!!! <33333

    OdpowiedzUsuń
  10. fgddcsgvfcerdszrfdc dgvcx
    nie mogę napisać niż bardziej logicznego
    jestem zdecydowanie zbyt zajęta fangirlowaniem, przepraszam

    zakochałam się w tym rozdziale, kay!

    @friskyhxmmings

    OdpowiedzUsuń
  11. Awww Świetny rozdział ♥ czekam na następny ;*

    @Jestem_Amy

    OdpowiedzUsuń
  12. AWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWW
    http://deadlydarlings.files.wordpress.com/2014/08/3b24b-tumblr_mao8wn28vr1r6r7t1_large.gif

    https://31.media.tumblr.com/25708e4d653885087fedfe900718d2f8/tumblr_inline_nbwv7kun161s2urhx.gif

    http://media.tumblr.com/389f5593d51fa1dc9691f3a601bcdcfd/tumblr_inline_n0jyp9OnWW1riesmz.gif

    https://p.gr-assets.com/540x540/fit/hostedimages/1380432417/868583.gif

    OdpowiedzUsuń
  13. @I_MissYouLarry

    Awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww *FANGIRL*

    OdpowiedzUsuń